100mln to budżet na rebranding Ery na T-Mobile. Budżet obejmuje działania reklamowe wraz z wymianą materiałów reklamowych i informacyjnych. Za rebranding poza departamentem komunikacji marketingowej PTC odpowiadają agencje G7 i Saatchi&Saatchi oraz dom mediowy Starcom. PTC mimo tak dużych wydatków związanych z akcją planuje utrzymać poziom przychodów i zysków na poziomie z ubiegłego roku - jak zapewnia prezes PTC, Miroslav Rakowski. Mijają pierwsze godziny nowej marki na polskim rynku (debiut T-mobile zaplanownany został na 05/06/2011), jak wygląda konfrontacja z rzeczywistością? Motyw kampanii rebrandingowej oparty został na nożyczkach - to emocjonalna zapowiedź odcięcia się od "starego", przejście i wielka odsłona nowego lepszego pakietu usługi. Niestety niewiele się zmienia, oczywiście poza wszechobecną magentą. Zapowiedzi podczas konferencji prasowych jak i informacje z przecieków do prasy - wieściły optymizm jakiego nie znał polski rynek telecomów. Rozmawiaj na zawsze z całym świtem w sieci T-Mobile. Konfrontacja z oficjalnie zaprezentowaną ofertą już nie jest tak radosna - owe połączenia na całym świecie nie dotyczą świata całego a raczej wąskiej części Europy, i nie są dostępne we wszystkich abonamentach. Oferta niewiele różni się od tej znanej jeszcze z materiałów Ery, może jest odrobinę drożej a ilość minut w oferowanych abonamentach się zmniejszyła. Ma to sens o tyle, że poziom zysku ma zostać utrzymany, mimo wzrostu nakładów na reklamę. Tylko czy przy tej polityce uda się utrzymać klientów co pozwoli również utrzymać poziom przychodów? Taryfy multimedialne zdają się nie przystawać do potrzeb rynku. Pakiety roamingwe również nie wydają się być tak genialnym rozwiązaniem - znacznie korzystniej jest przecież kupić lokalną usługę prepaydową na czas wyjazdu. Twarzą kampanii T-Mobile będzie Jan Nowicki, a najnowszy spot ma podkreślać potrzebę obcowania z innymi. Reklama sprawa wrażenie nieco nużącej i niejako adresowanej do starszego grona odbiorców. Oczywiście nie zabrakło w całej kampanii działań opartych na social media.
Podsumowując - po raz kolejny mamy do czynienia z kampanią która skutecznie rozbudziła oczekiwania klientów a faktyczna propozycja owe nadzieje zmroziła. Czy przełoży się to na odpływ klientów po rebrandingu?
1 Comment
Crass
6/6/2011 01:26:01
Mimo wszystko 200 minut jest o 30% tansze niz w plusie, nie doczytalem jakie tmobile ma podejscie do playa bo era wiadomo jakie miala
Reply
Leave a Reply. |
Rafał Cwenk
branding & design thinking Jedi, photography, social media & mobile solutions Archive:
October 2018
|